Trzeba odrobinę przemyśleć dlaczego taki człowiek, który ogólnie nie przepada za filmami jest fenomenem. Oczywiście kinematografia nie jest dla wszystkich, lecz jakoś się tak złożyło, że większość z nas kocha obejrzeć co jakiś czas filmy dvd albo bardzo w ostatnich czasach modne amerykańskie seriale telewizyjne.

To znaczy seriale TV to akurat były wielce popularne już lata temu, lecz dopiero takie seriale jak The Wire albo Californication sprawiły, że wreszcie telewizja nie jest traktowana jako bardzo ubogi krewny świata filmu. Niegdyś znani aktorzy bali się występować w serialach, dziś to nie przejdzie.

No cóż, weźmy chociażby pod uwagę filmy dokumentalne: nierzadko ich podstawowym walorem jest nauka, lecz są także te, które mamy możliwość oglądać jak zwykły film. Np. Michael Moore tworzy ciekawe dokumenty, które dla wielu są mądre, a do tego inteligentne, wielce oddziałujące na Stany Zjednoczone, świat.

Czy masz chęć poznać opisywaną tematykę z całkowicie odmiennej perspektywy? Jeżeli tak, to przeczytaj także wpisy z www (https://mykuba.pl/sylwester-na-kubie/), które odnajdziesz po kliknięciu tutaj.

W końcu gdy Michael Moore tworzył produkcje obrażające George`a Busha Jr, w Waszyngtonie robiono dużo, aby opóźnić znacznie premierę filmu, bo akurat się zbliżały wybory prezydenckie. Niezbyt lubiany w tym momencie polityk co prawda wybrał wyścig o Biały Dom, ale i tak solidny dokument bardzo oddziałuje na ludzi. Poza tym, mądrości nigdy zbyt dużo. Jeżeli mamy bezpłatną naukę, trudno z niej nie korzystać, prawda?

Dobre filmy, zwłaszcza filmy 3d (sprawdź płytotekę i zamów taniej: popularne filmy dokumentalne 3d) oglądamy jednakże głównie dla uniesień i rozrywki. W sumie nawet rewelacyjne filmy, klasyki kinowe na miarę Misia, Chłopców z Ferajny albo Skazanych na Shawshank generalnie nie charakteryzują się bardzo ambitnym poziomem. Tzn. to są całkiem ambitne produkcje, kapitalne pod praktycznie każdym względem, lecz bądź co bądź jeżeli poszukujemy pięknych treści, to raczej w bibliotece, jakby nie patrzeć filmy bardziej umieją oddziaływać na nasze wrażenia wzrokowe, no tak się przynajmniej wydaje. Jeśli tak nie jest, autor tekstu usilnie prosi o przebaczenie.

Właśnie: w kolejnym artykule trzeba zastanowić się z jakich powodów filmy na płytach DVD i 3d są kochane przez zdecydowaną większość kinomanów. Czy być może w przypadku takich filmów jak choćby Avatar nie powinniśmy mówić o typowym przeroście tak zwanej formy nad treścią. Zapewne to w zupełności subiektywne, lecz Avatar to tak czy siak arcydzieło.