W jakie miejsce lepiej będzie jechać na ferie lub wakacje, do jakiegoś krajowego kurortu czy gdzieś za granicę.
Co roku wielu ludzi musi podjąć wybór, gdzie jechać na swoje ferie czy wakacje. Do dyspozycji jest przede wszystkim nasz kraj, na pewno przepiękny, a z drugiej denerwujący wieloma rzeczami. Na przykład w lecie cały czas ogromnym zainteresowaniem będą się cieszyć wakacje nad Bałtykiem. Lecz bardzo często trafiają się tu kłopoty z brakiem pogody, wielu ludzi narzeka na wysokie ceny i wszechobecną komercję.
Tak więc jeżeli ma się w planach, to można mieć problem, czy ryzykować wyjechanie na nasze wybrzeże, z możliwością przesiedzenia bez przerwy czas w deszczu, czy jednak nie iść w
stronę któregoś z ciepłych krajów. Na przykład wakacje (www.eccoholiday.com/region/hiszpania/costa-blanca/) Grecja to w pierwszej kolejności pewność pięknej pogody i ciepłego morza, więc jeżeli ktoś nie chce marznąć, to powinien poważnie mieć taką opcję na względzie. Zwłaszcza że okazuje się często, że wakacje (https://eccotravel.eu/brazylia/) w jednym z krajów nad Morzem śródziemnym będą kosztować porównywalnie, co na naszym wybrzeżu, a jednak komfort wypoczywania, pogoda i klimat są nieporównywalne.
Podobnie sytuacja wygląda zimą. Polska ma przepiękne góry, nie tylko tak popularne Tatry, ale także Bieszczady czy Karkonosze. Warunki narciarskie są w nich coraz lepsze, jednak cały czas daleko nam nie tylko do alpejskich krajów, ale nawet południowych sąsiadów. Dopiero niedawno zaczęły się poważniejsze inwestycje w infrastrukturę narciarskich ośrodków, w nowoczesne oświetlenie, naśnieżenie i wyciągi. Będzie się to przekładać na wzrost ilości odwiedzających nasze kurorty narciarskie, jednak nadal pozostaje bardzo dużo do wykonania.

Author: Mike Dobson
Source: http://www.flickr.com
Podobnie sytuacja wygląda zimą. Polska ma przepiękne góry, nie tylko tak popularne Tatry, ale także Bieszczady czy Karkonosze. Warunki narciarskie są w nich coraz lepsze, jednak cały czas daleko nam nie tylko do alpejskich krajów, ale nawet południowych sąsiadów. Dopiero niedawno zaczęły się poważniejsze inwestycje w infrastrukturę narciarskich ośrodków, w nowoczesne oświetlenie, naśnieżenie i wyciągi. Będzie się to przekładać na wzrost ilości odwiedzających nasze kurorty narciarskie, jednak nadal pozostaje bardzo dużo do wykonania.
Szczególnie że narty Austria to możliwość pojeżdżenia na znacznie lepiej przygotowanych trasach, w większym komforcie i w jednak z mniejszą ilością ludzi na stoku (poznaj ofertę). Jeśli będzie się jechać na tylko jeden dzień to przeważnie większość osób zapewne wybierze jakiś krajowy stok. Jeśli jednak w planach ma być tydzień zimowych ferii, to jednak wybory będą szły bardziej w kierunku naszych południowych sąsiadów. Szczególnie że cenowo narciarskie wczasy za granicą także wyjdą podobnie, co analogiczna propozycja w naszych górach.